Cześć :)
Już ponad miesiąc temu rozpoczęły się wakacje czyli przez wszystkich uwielbiany dwumiesięczny okres odpoczynku.Myślę ,że każdy z nas podczas długiej przerwy od szkoły chociaż kilka dni przeznacza na totalne leniuchowanie.
Czyli : pobudka o 14.00 --> podróż do taolety --> swawolna wycieczka ku lodówce --> maraton seriali (oczywiście w łóżku) --> 10-cio krotne przeszukiwanie kuchennych szafek --> ponowna wyprawa za potrzebą --> sen.
Nie ma w tym nic złego dopóki urządzanie sobie takich "chwil regeneracji" nie wejdzie nam w nawyk. Gdy zasiedzimy się kilka dni zamknięci w domu grając w gry, oglądając filmy, śpiąc i jedząc ,"leniuchowanie" zmienia swój status na "odcięcie od świata". Takie odizolowanie może nieść negatywne skutki nawet dla waszego zdrowia. Organizm potrzebuje ruchu i świeżego powietrza !
Przerwa wakacyjna zdecydowanie powinna pełnić nie tylko funkcję typowej laby. To okres w którym wreszcie nie ma przeszkód przed wielogodzinnymi spotkaniami ze znajomymi, imprezowaniem ,odwiedzaniem nowych miejsc a także wspomnianym w poprzednim poście ,"dorabianiem" na własne potrzeby. Możemy również wykopać na wierzch swoje głęboko zapomniane postanowienia ,np. "Będę się zdrowo odżywiać" , "Od jutra idę biegać" , "Zapiszę się na kurs żeglarski" itd. Ja zwykle zwalam na rzekomy "brak czasu" chociaż jak to mówią - Dla chcącego nic trudnego ;) i tym się kierujcie.
Btw
A wy jak spędzacie wakacje ? Czynnie czy raczej brzuchem do góry? ;)
I jeszcze kilka fotek --->
Wyglądasz świetnie! Mega kobieca stylizacja.
OdpowiedzUsuńxyzqui.blogspot.com
moje ulubione balerinki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
MONIQUE
Brakuje porcelanowej filiżanki herbaty i obłoczku pary nad nią ;-D
OdpowiedzUsuń